W ostatnim czasie na moje biurko trafia sporo spraw, w których ZUS wydał decyzję o niepodleganiu pod obowiązkowe ubezpieczenia społeczne z tytułu zawartej umowy o pracę. Na pewno nie zdziwi Państwa fakt, że znaczna większość tych spraw dotyczy kobiet, które albo zawarły umowę o pracę będąc w ciąży albo zawarły taką umowę na jakiś czas przed zajściem w ciążę.
Dlaczego skonsultowanie takie sprawy z osobą, która posiada doświadczenie w sprawach przeciwko ZUS, jest ważne?
Pomimo tego, że skutek tych decyzji jest tożsamy – brak zaskarżenia decyzji skutkuje uznaniem, że pracownik nie podlega pod ubezpieczenia społeczne, a zatem nie należą mu się świadczenia z FUS w postaci m.in. zasiłku chorobowego, czy zasiłku macierzyńskiego – to uzasadnienia tych decyzji bywają bardzo różne. W niektórych sprawach ZUS zarzuca fikcyjne zatrudnienia – kwestionuje, że praca była w ogóle wykonywana; w innych ZUS upiera się, że tak naprawdę doszło do zawarcia umowy zlecenia a nie umowy o pracę (co jest szczególnie częste w przypadku pracowników – studentów), a w jeszcze innych ZUS zarzuca obejście prawa, czy zawarcie umowy wyłącznie w celu uzyskania świadczeń wynikających z ubezpieczenia społecznego.
Właśnie ze względu na różnorodność argumentacji ZUS, warto sięgnąć po poradę fachowca, zajmującego się sprawami przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. Uzasadnienie decyzji warunkuje i wpływa na dobór argumentów oraz dowodów powoływanych w odwołaniu. Niezmiernie istotne jest aby odwołanie było dostosowane do konkretnego stanu faktycznego i uzasadnienia decyzji ZUS, ponieważ to, co w jednej sprawie okaże się przydatne i skuteczne, w innej może nie przynieść oczekiwanego rezultatu.